piątek, 11 lipca 2014

Chapter 24

Praktycznie wyskakuję z samochodu Harry'ego kiedy dojeżdżamy na miejsce. Tak szybko jak siadamy w niebieskiej kabinie w IHOP dostajemy menu.
-Boże, nie wiem co wziąć -mówię przeglądając menu -Naleśniki, czy gofry? Bekon, czy kiełbaski? Jajecznicę, czy jajka na miękko?
Harry patrzy się na mnie.
-Kiedy ostatni raz byłaś w IHOP?
-Około trzech lat temu.Daj mi spokój,dobra?
Kelnerka przychodzi do naszego stolika i ostrożnie patrzy na tatuaże Harry'ego. W końcu pyta się o nasze zamówienie.Nadal wpatruję się w menu.
-Ja nie...-zaczynam
-Weź naleśniki -mówi Harry
-Ale ich gofry....
-Blair, restauracja nazywa się International House of Pancakes. Jeśli nazywała bu się International House of Waffles to wyszłoby IHOW, a to nie brzmi tak dobrze jak IHOP więc weź te cholerne naleśniki. -Harry uśmiecha się do mnie głupawo
-Dobrze -mówię -Wezmę naleśniki. -mówię do kelnerki, która pisze coś w notatniku, następnie patrzy na Harry'ego.
-A ty? -pyta ospale
-Wezmę kawę -mówi i oddaje kelnerce menu -Proszę z cukrem i śmietanką.
-Bzdura -mówię -On też weźmie naleśniki. -mówię kelnerce
Ona bazgroli coś na warstwie papieru i patrzy na chłopaka.
-W porządku -mówi
-Za chwilę podam wasze jedzenie -mówi monotonnie kobieta i odchodzi
-Ja po prostu chciałem się tylko napić kawy. -mówi
Drwię z  Harry'ego.
-Jesteśmy w IHOP, Harry International House Of Panakes. Jeśli bylibyśmy w International House Of Coffee to wyszłoby IHOC ,a to nie brzmi tak dobrze jak IHOP. -unoszę na niego brwi uśmiechając się
Harry przewraca na mnie oczami.
Nie pozwalaj sobie -mówi Harry z przekąsem
-Ale jesteśmy w IHOP, International House Of Pancakes -nadal go drażnię,a on się uśmiecha
-Nie każ mi cię zabierać do Waffle House -grozi mi -Pamiętasz co tam się stało?
Otwieram szeroko oczy.
-Nie mów o tym nigdy więcej.
-Znalazłaś robaka w syropie -Harry mówi ,rozszerzając oczy ze śmiechu -Duży, gruby....
-Harry, zamknij się! -prawię płaczę na to wspomnienie, zatykam rękoma uszy -Zamknij się, zamknij się!
Harry się śmieje ,a jego oczy tańczą. -Sama się prosiłaś.
-Hej Blair, misiaczku -słyszę
Patrzę w górę i widzę Shawna i jego dwójkę dzieci podchodzących do naszego stolika.Patrzą na mnie gorączkowo.
-Cholera -mówię pod nosem i zmuszam się do uśmiechu
-Dzieci, pamiętacie Blair? -pyta Shawn
-Tato,widzieliśmy się z nią poprzedniego wieczoru. -mówi Katie -Oczywiście,że ją pamiętamy.
Harry prycha ,a ja kopię go w goleń pod stołem.
-Za co to? -syczy przez zaciśnięte zęby
Mierzę go spojrzeniem.
-Więc, jak się masz? -pyta Shawn -Co sprowadza cię do uroczego IHOP?
-Cóż, nie mogliśmy pójść do Waffle House. -odpowiada za mnie Harry i się uśmiecha
-Harry! -syczę
-Dlaczego, co złego jest w Waffle House? -pyta Bryce
Harry otwiera usta, aby im powiedzieć ,ale wciskam się przed niego.
-Nic, po prostu chcieliśmy naleśniki.Czyż nie, Harry?
Chłopak przygryza wargę starając się nie roześmiać ,a jak kopię go raz jeszcze pod stolikiem.
-O kurwa. -mówi z bólu
Kopię go ponownie i chłopak się poprawia.
-Kurwa...znaczy kura. Widzieliśmy kury w parku któregoś dnia.
Shawn patrzy na Harry'ego z zaciekawieniem.
-Masz świetnego chłopaka -mówi mój szef
-Oh, on nie jest moim.....-zaczynam
-Tak, wiem jestem prawdziwym zwycięzcą -uśmiecha się Harry
Moja szczęka opada w dół, a dzieci chichoczą.
-Okej, cóż my już będziemy się zbierać. Do zobaczenia jutro, Blair- mówi Shawn
Żegnam się z szefem i jego dzieci i daję Harry'emu jeszcze jeden kopniak pod stołem.
-Jezu Chryste, przestaniesz z tym kopaniem? Kurwa!
-Nie miałeś na myśli kury? -pytam i się śmieję
Harry też się uśmiecha.
-Zamknij się. -ostrzega
Nadal się śmieję kiedy kelnerka przynosi nasze jedzenie.Harry otwiera zębami papierową paczuszkę cukru, a orientując się, że na niego patrzę wściekle się rumienię.Szybko patrzę na mój stos naleśników.

                                                      *****

czytasz = komentujesz <3

3 komentarze:

  1. Kurwa... znaczu kura hahahah :D
    Ja jebłam haha :D
    Definitywnie kocham Harry'ego ♥
    Kocham cię normalnie, za to, ze tak świetnie tłumaczysz i tak często dodajesz rozdziały ♡♥♡♥♡♥♡

    OdpowiedzUsuń
  2. ta kura xD
    kocham ♥
    czekam na nn *jeśli nie będzie jutro to osobiście cię odwiedze xD (pamiętaj wiem gdzie mieszkasz ^^) i przyjemnie nie będzie ) ♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  3. weź tę weryfikację obrazkową bo mnie zaraz coś szczeli ;_;

    OdpowiedzUsuń